Rozszerzanie diety u niemowląt

Jest okres w życiu każdego niemowlaka, kiedy nadchodzi moment na rozszerzenie diety.
O ile w początkowej fazie życia nie było z dietą najmniejszego problemu, gdyż maluch odżywiał się tylko i wyłącznie mlekiem matki (bądź mlekiem modyfikowanym), to w kolejnych miesiącach niektórzy rodzice zaczynają mieć pewne wątpliwości co do sposobu karmienia.
Dotyczą one tego, kiedy wprowadzać do diety niemowlęcia nowe pokarmy.
W praktyce niedoświadczony rodzic napotyka na informacje z różnych źródeł, a im jest ich więcej, tym więcej opinii i zaleceń dotyczących rozszerzania diety malucha.
Przez to, w rezultacie zaczyna borykać się z dylematami, ponieważ szczerze powiedziawszy nie ma na to pytanie jednoznej odpowiedzi, a opinie dotyczące tej kwestii są bardzo podzielone.
Dotyczą one w szczególności diety niemowląt karmionych w sposób naturalny. Specjalistyczne źródła podają wiek dzieci odpowiedni na rozszerzenie diety na 6 miesiąc życia, a do tego czasu zalecają tylko i wyłącznie mleko matki.
Co w takim razie z rozszerzaniem diety u dzieci karmionych w sposób mieszany (mleko z piersi + mleko sztuczne z butelki) ? Kiedy rozszerzać dietę niemowlaka karmionego mieszanie ? Tak jak i w przypadku karmienia naturalnego, jak i również tylko i wyłącznie sztucznego nie znajdziemy konkretnego wskazania co do miesiąca życia.
Co zrobić w takiej sytuacji ? No cóż … Jak nie ma na kogo liczyć, trzeba liczyć na siebie i zdać się na intuicję, gdyż każda mama wie co dla jej dziecka najlepsze.
Zdecydowanie nie należy rozszerzać diety u maluszka w wieku poniżej 4 miesiąca życia (chociaż co niektóre mamy eksperymentują i nic złego się im pociechom nie dzieje). Później stopniowo można wprowadzać nowe produkty w minimalnych ilościach.
Początkowo powinny być to jednoskładnikowe potrawy w postaci warzyw (dynia, marchewka, ziemniak, pietruszka, brokuł) i owoców,(banan, jabłko, malina), a następnie wieloskładnikowe np. ziemniak z marchewką, zupka jarzynowa itp. Możemy również dodać do tych mieszanek chude mięso np. indyk, kurczak, królik czy cielęcina.
Jeżeli chcemy przygotować posiłek sadzielnie, to musimy zwrócić uwagę na to, aby składniki były bardzo dobre jakościowo i pochodziły z ekologicznych upraw. Należy je dobrze ugotować (zalecane gotowanie na parze), i zmiksować na jednolitą papkę.
Można również skorzystać z gotowych dań dostępnych na rynku, które są w ofercie kilku wiodących producentów. Mamy tutaj naprawdę bardzo duży wybór z gwarancją jakości.
Jeśli maluszkowi nic nie będzie i nie wystąpi u niego żadna reakcja alergiczna, bądż też dolegliwości ze strony układu pokarmowego (np. kolki) możemy śmiało wprowadzać te produkty na stałę do jego diety i rozszerzać ich podaż.
Oprócz mięsa, warzyw i owoców równocześnie urozmaicimy danie dodając do niego zboża np. ryż jęczmień, owies, kukurydza.
Więc kochane mamy i kochani tatusiowie, jeśli czujecie, iż nadszedł już moment na roszerzenie diety, bądź też chcecie pomalutku przyzwyczajać organizm Waszego dziecka do nowych potraw, nie bójcie się uczynić pierwszego kroku. Pamiętajcie tylko o tym, aby produkty do ich przygotowania były bardzo dobre pod względem jakościowym – te na pewno nie wyrządzą szkody małym brzuszkom.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here