Ustalenie jadłospisu dla nowo narodzonego dziecka stwarza niemały problem wielu rodzicom. Wrażliwe brzuszki pociech nie są gotowe na każdy posiłek, który chcielibyśmy im zaserwować i trzeba naprawdę bardzo uważać, na to, co podamy maleństwu. Istnieje dużo reguł, których trzeba ściśle przestrzegać, aby nie zaszkodzić małym żołądeczkom. Część z nich przedstawię w poniższym tekście. Młodych rodziców albo po prostu wszystkich zainteresowanych zapraszam do lektury!
Zacznę od tego, iż rozszerzenie diety, która dotychczas skupiała się tylko na mleku matki albo mleku modyfikowanym powinno przebiegać bardzo ostrożnie. Najważniejsza na tym etapie jest baczna obserwacja dziecka i jego indywidualnych reakcji na nowe posiłki. Ponadto każda nowość- nawet pojedynczy składnik- powinna zostać wprowadzona w małych ilościach. Myślę, że na uwagę w tym miejscu zasługuje jeden fakt- na początku dziecko może wypluwać pokarmy i nie jest to oznaką, że danego składnika nie toleruje, ale świadczy o tym, że pociecha nie jest jeszcze przyzwyczajona do innej konsystencji pokarmów niż mleko.
Jeżeli chodzi natomiast o konkretne produkty polecane i odradzane to przede wszystkim, w pierwszym półroczu życia dziecka zdecydowanie należy wystrzegać się pokarmów potencjalnie uczulających- a więc takich, jak na przykład mleko krowie, orzechy, czy ryby. Nie ma oczywiście pewności, że produkty takie wywołają reakcję alergiczną akurat u naszego maleństwa, ale lepiej nie ryzykować podrażnieniem. Kiedy zdecydujemy się już na wprowadzanie pokarmów stałych jako rozwinięcie i urozmaicenie diety, która dotychczas składała się tylko z mleka matki albo z mleka modyfikowanego, najlepiej postawić na sprawdzone i bezpieczne składniki. Do takich zaliczają się przede wszystkim ugotowane i dokładnie zmiksowane warzywa- marchew, ziemniaki czy brokuły są uważane za jedne z najlepiej przyjmowanych przez niemowlęta. Taki miks jednak zawsze przed podaniem dziecku musi być bardzo dokładnie ostudzony, a warzywa użyte do jego przygotowania starannie umyte! Kiedy maleństwo przyzwyczai się do tych produktów i je polubi, spokojnie można rozszerzać dietę dalej. W drugiej kolejności dobrze jest zacząć podawać dziecku owoce miękkie- banan czy gruszka sprawdzą się tu znakomicie. Dziecko może zjeść je w formie zmiksowanej, podobnie jak wcześniej warzywa albo nawet w postaci małych kawałeczków, które weźmie do rączki. Specjaliści zdecydowanie i jednogłośnie odradzają dosładzanie posiłków. Szczególnie używanie białego cukru źle wpływa na niemowlęta, ponieważ szybko prowadzi do uzależnienia od słodyczy i powoduje spadek apetytu na owoce.
Jak widać, żywienie niemowląt jest naprawdę skomplikowanym i wymagającym dużej uwagi rodziców procesem. Zdecydowanie warto jednak stosować się do powyższych rad, aby uniknąć kolek i płaczu naszych pociech. Dla rodziców, którzy nie mają czasu na samodzielne przygotowanie posiłków albo takich, których po prostu to przerasta z pomocą przychodzą liczne gotowe pokarmy dla niemowląt bez problemu dostępne na rynku, a do tego w wielu interesujących wariantach smakowych. Czy skorzystać z nich, czy postawić na własne potrawy- wybór pozostaje już samym rodzicom.
