Narodziny dziecka to nie lada wyzwanie dla jego rodziców. Począwszy, od usłyszenia radosnej wiadomości o ciąży kobiety przez kolejne 9 miesięcy ona sama, jak i jej partner robią wszystko, aby ten czas przebiegł prawidłowo. Odpowiednie spokojnie – aby ona była odporna na wszelkie stresy, na trudności zarówno psychiczne, jak i fizyczne oraz zbyt duży wysiłek, aby odżywiała się właściwie i jej organizm reagował właściwie. Również regularne wizyty u lekarza będą niewątpliwie wskazane w tym okresie czasu. W końcu przez te 9 miesięcy trzeba przygotować się również mentalnie na zmianę dotychczasowego trybu życia. Przybędzie bowiem jeszcze jedna osoba, którą trzeba się będzie zająć, poświęcić sporo uwagi i przez pierwsze miesiące pilnować jak oka w głowie, aby niczego jej zabrakło, wszystkiego miała pod dostatkiem, a jednocześnie stać się odpornym na jej zachowania, które niejednokrotnie będą udręką dla młodych rodziców i nie pozwolą im skoncentrować się na własnych obowiązkach, jak i zarazem na własnym czasie wolnym. Dodatkowo przyjdzie im dygresja na temat metod wychowawczych, spędzania czasu, nowego wystroju domu, ale także wyżwienia dla niemolwęcia. To ostatnie rodzi spore problemy, gdyż wraz z dorastaniem, tendencje takiego dziecka do zmian i różnorodności preferencji są również czymś oczywistym. Po pierwszych kilku miesiącach karmienia przez matkę piersią, dieta dziecka wymaga rozszerzenia o coraz to nowsze produkty, które będą bogatsze o istotne dla rozwoju składniki odżywcze z miesiąca na miesiąc. Najlepiej jest rozrysować sobie kalendarz rozszerzania diety na którego kształt wypada zaczerpnąć wiedzy u specjalistów. Dziecko, które ma 5 miesięcy powoli zaczyna bowiem odkrywać jedzenie łyżką i przywyczajać się do warzyw, a zwłaszcza do potrawek warzywnych takich jak musy i przeciery – z jabłka lub dyni. Powoli do jadłospisów wchodzi także mięso – np. indyk i kurczak. W kolejnych miesiącach dołącza jednak ryba, a w jeszcze kolejnych do diety dziecka można włączyć wołowinę i cielęcinę. Tak samo z warzywami – niezalecane w początkowej fazie cebula, warzywa strączkowe, kapusta, sałata – są optymalne dla niemowlaka w ciągu kilku następnych miesięcy. Również podobnie ma się sytuacja w przypadku owoców – jabłka, jagody, maliny, gruszki w pierwszym etapie poprzez banany i kiwi aż po owoce cytrusowe. Należy uważać także na procesy włączania niektórych produktów – takich jak właśnie owoce cytrusowe czy też pomidory, nabiał, owoce morza, orzeszki ziemne – są to bowiem substancje wśród których występują alergeny i ich zbyt wczesne podawanie niemowlakowi może mieć negatywne skutki dla jego samopoczucia. Tak samo ostrożnym należy być w przypadku produktów zawierających gluten – jednak w ostatnim czasie coraz większa liczba specjalistów zaleca relatywnie wczesne włączanie takiej żywności do diety. Najważniejsze są jednak składniki odżywcze dostarczane dziecku w taki sposób, aby zaspokoić jego zasoby energii, a także wzmacniać kości, włosy i inne części ciała poddawane regularnemu rozwojowi.
