Po urodzeniu noworodek przez pewien czas karmiony jest piersią albo sztucznym mlekiem. Później należy zacząć wprowadzanie innych pokarmów, ale trzeba wiedzieć, kiedy można to zrobić. Każda zmiana diety niemowlęcia powinna wynikać z poważnej decyzji, a niekiedy wiązać się nawet z wizytą u lekarza i jego zaleceniami. Decydujący głos mają tu jednak rodzice maluszka. To oni najwięcej czasu obserwują dziecko i wiedzą, czy jest już gotowe na rozszerzenie diety. Przy dokonywaniu zmiany warto wziąć pod uwagę tzw. schemat żywienia noworodków i niemowląt, z którym można zapoznać się np. u lekarza pediatry lub u specjalisty dietetyka.
Wprowadzanie nowej diety przy pomocy schematu
Wspomniany schemat co pewien czas jest aktualizowany, trzeba więc regularnie sprawdzać, czy nie pojawiły się nowe zmiany. To rodzaj kalendarza z przedziałami, na podstawie którego można dowiedzieć się, w którym etapie życia dziecka możliwe jest bezpieczne podanie mu takich lub innych pokarmów. Wprowadzanie diety u niemowląt przy pomocy schematu żywienia jest bardzo rozsądne, zwłaszcza że nie trzeba ściśle przestrzegać jego zaleceń. Można co najwyżej się nimi zasugerować. Schemat zawiera też liczne podpowiedzi co do formy dań podawanych dziecku oraz ewentualnych ilości jedzenia. Jednak tylko od rodziców zależy, ile z tego schematu zechcą wykorzystać podczas karmienia swojego dziecka.
Kiedy najlepiej zacząć wprowadzanie diety u niemowląt?
Stwierdzenie, że trzeba zacząć karmić dziecko czymś innym, może powstać na podstawie obserwacji. Z reguły maluch, który umie już siadać, najprawdopodobniej jest gotowy do spożywania innych pokarmów niż mleko. Pewności można nabrać, zauważając zainteresowanie niemowlęcia pożywieniem, jakie widzi na przykład na stole, obok siebie, a także zjadanym przez inne osoby w jego otoczeniu. Dziecko staje się też częściej głodne mimo tego, że jest regularnie karmione. Po wystąpieniu takich zjawisk można powoli próbować zapoznawać malucha z potrawami będącymi dotychczas poza jego zasięgiem.
Czy dziecko jest już gotowe?
Niektórzy rodzice dość długo nie chcą podawać dziecku innych potraw. Zdecydowanie nie warto się spieszyć – mleko wystarcza maleństwu na tyle, by nie wymagało dodatków przez dłuższy czas. Pośpiech może wywołać szereg negatywnych objawów, w tym biegunkę. Układ pokarmowy dziecka może nie być jeszcze gotowy na zmiany i zareaguje bólem, biegunką, wymiotami lub zaparciem. Gdy coś takiego wystąpi, trzeba wstrzymać się trochę, aż niemowlę stanie się gotowe na jedzenie „dorosłej” żywności.
Nie za szybko!
Każdy nowy pokarm do diety niemowlęcia musi być wprowadzany powoli. Na początku warto jednocześnie karmić mlekiem, jak i innymi daniami, bo tylko w ten sposób uzyska się pewność, że maluszek jest syty. Dzieci w tym okresie często zaczynają zdradzać pierwsze objawy alergii pokarmowych, jeśli na nie cierpią. Dlatego warto obserwować, czy zmiana pożywienia nie wywołała zaczerwień na skórze, wysypki, a także objawów ze strony układu oddechowego. Gdy coś takiego nastąpi, niezbędny będzie kontakt z lekarzem i wykonanie dodatkowych badań.
